Falstart na inauguracje...

Falstart na inauguracje...

Czarni II Sosnowiec

-

ISD – AJD II Częstochowa

0:3 (0:1)

Bramki: - - Sikorska (`19), Wójcik (`44, `67)

Skład Czarni II: Młynarczyk, Bajórska, Bułman, Frączak ( Pałgan), Kołdon, Margiel ( Łuczkiewicz), Michalec, Mohammad - Hanif, Piekorz, Sakłak, Zarzycka

Skład Częstochowa II: Ciupa, Jeziorska, Klyta, Lenart, Miniak, Pająk, Rokosa, Sikorska (Sulisz) , Wodarz, Wójcik, Woszczyńska (Suliga) 

W niedzielne i bardzo gorące przedpołudnie młode sosnowiczanki wybiegły, aby rozegrać mecz inauguracyjny. Pogoda znacznie dawała się we znaki zawodniczkom jak i zgromadzonym kibicom. Na ławie trenerskiej w zastępstwie zasiadł trener Bartosz Górski. Trenerka Patrycja Luty udała się z pierwszą drużyną na mecz mistrzowski. Skład drużyny zmienił się trochę. W roli kapitana wystąpiła popularna Księżna [Karolina Kołdon].

Przejdźmy zatem do meczu. Pierwszą połowę Czarne próbowały nawiązać walkę z przyjezdnymi. Widoczny był jednak brak ogrania. Błąd i zamieszanie w obronie spowodowały stratę pierwszej bramki w 19 minucie spotkania, punktowała Sonia Sikorska. Minuty upływały jednak nieznaczną przewagę zdobywały dziewczyny z Gola. Jednak nasze obrończynie i Młynarczyk dzielnie broniły dostępu do bramki i pierwsza połowa spotkania po równo 40minnutach zakończyła się. Po przerwie i rozmowach z trenerami obie ekipy ponownie zameldowały się na boisku.

Po 44 minutach niestety ponownie tracimy bramkę za sprawą Justyny Wójcik. Piłka wpada tuż koło interweniującej Młynarczyk, która nie miała szans tego obronić. Mimo,że siły opadły Czarne szukały swojej szansy strzałami m.in. z dystansu. Niestety żaden strzał nie znalazł drogi do bramki. Dwie minuty później mogło być 0:3, ale ponownie Młynarczyk interweniuje. W 67 minucie straciłyśmy ostatnią bramkę w tej batalii. Zdobywczynią jej ponownie była Justyna Wójcik. W 73 minucie w wyniku urazu łokcia plac boju musiała opuścić Frączak Natalia. Mamy nadzieję,że to na tyle niegroźny uraz,że zobaczymy ją już następnym meczu.

Do końca spotkania wynik się niestety nie zmienił i po 80 minutach to rezerwy Częstochowy mogły się cieszyć z pierwszych punktów w tym sezonie.Gratulujemy zwyciężczyniom i dziękujemy sosnowiczanką za pozostawione zdrowie na boisku, walkę i ambicję.

Po meczu poprosiliśmy o wypowiedź trenera Górskiego i oto co nam powiedział:"Pierwszy mecz nowego sezonu pokazał iż młode zawodniczki trenerki Luty pokazały walkę i dużą ambicję która będzie procentować w kolejnych spotkaniach. Ciężkie spotkanie które w 30 st upale rozegrały na pewno będzie bardzo dobrą lekcją piłki nożnej na przyszłość."

[GALERIA Z MECZU]

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości