Blisko sensacji.

UKS Jaskółki Chorzów

-

KKS Czarni II Sosnowiec

2:0 (0:0)

Bramki:Świderska (`78 karny), Jarosz (`80)

Żółta kartka: Karolina Kołdon

Skład Czarni II:Joanna Postek, Karolina Kołdon, Wiktoria Michalec (`65 Milena Roch) , Agata Kuc, Natalia Frączak (`20 Karolina Woźniakowska), Patrycja Sakłak (`70 Anna Kuć) Emilia Bajórska, Magdalena Piekorz, Barbara Kapałka, Jagoda Bułman (`53 Dominika Chomiuk),Paulina Zarzycka( `60Urszula Bydlińska) oraz Dorota Młynarczyk, Agata Nowak, Karolina Łuczkiewicz

Kapitan: Karolina Kołdon

Trener: Urszula Bydlińska

Kierownik: Anna Jarecka

Skład Jaskółki: Sabina Duży, Martyna Bernert, Monika Sośniok `62 Daria Mrozek), Dorota Gontarz, Katarzyna Kwoka, Dolores Grudzień, Klaudia Świderska, Anna Koczar, Liwia Garcarczyk (`55 Paulina Jarosz), Sandra Gauszka, Katarzyna Marzec

Kapitan: Dorota Gontarz

Trener: Mirosław Bak

Kierownik: Dariusz Sośniok

Sędziowali: Grzegorz Sowa, Robert Nogal, Marta Buszka

Dziś punktualnie, bez żadnych przygód i opóźnień, rozpoczął się kolejny mecz o punkty z udziałem młodych sosnowiczanek. Dziewczyny podeszły z pełnym skupieniem, każda wiedziała,że musi dać z siebie 120%. Jaskółki są znane z szybkiej i agresywnej piłki. Już w 5 minucie spotkania interwencją popisała się Postek, która pilnie strzegła bramki. Od pierwszej minuty było widać walkę drużyn. Jaskółki musiały wygrać mecz aby dalej liczyć się w walce o awans , Czarne chciały urwać punkty. Niestety w 20minucie po starciu z przeciwniczką Frączek opuściła boisko. Dobrą sytuację miała Sakłak. Po równoczesnym zderzeniu Michalec z zawodniczką drużyny przeciwnej sędzia puścił grę i Sakłak dopadła do piłki. Strzał jednak poszybował daleko. W 34minucie wyśmienitą sytuację zmarnowała Koczar z drużyny Jaskółek. Uderzyła mocno z dystansu, piłka otarła się tylko o zewnętrzną część poprzeczki. Gospodynie całkowicie nie zdominowały naszych dziewczyn. Dzielnie odpierały ataki, poprawnie przesuwały formacjami, w razie potrzeby potrafiły wykonać wślizg. Potrafiły jednak również konstruować ataki i nie ograniczały się jedynie do defensywy, nie postawiły przysłowiowego autobusu w bramce. Dużo pracy miała Postek na bramce, która rozgrywała fenomenalne zawody, niejednokrotnie ratowała zespół. W przerwie trenerka Bydlińska nakreśliła plany na drugą część spotkania i dalej mocno motywowała dziewczyny, które dziś rozgrywały bardzo dobre spotkanie. W 45 minucie pięknie uderzyła z dystansu Kapałka, niestety piłka minęła bramkę. Zawodniczki z ławki rezerwowych widziały już piłkę w bramce. Niestety...Jaskółki rozpoczęły coraz częstsze naloty na naszą bramkę. Remis dla nich był nie do przyjęcia. Minutę później ratuje nas słupek od straty bramki. Pod koniec meczu ponownie nas ratuje Postek. Gdy już zdawało się,że dowieziemy remis do końca, sędzia podyktował „wapno” na korzyść gospodyń. Nie negujemy i nie komentujemy tej decyzji. Do piłki podeszła Świderska i pewnie dała prowadzenie swojej drużynie. W rozluźnieniu Jaskółki znowu ukuły i trafiła Jarosz. Zostaje duży niedosyt w naszych szeregach. Oglądając cały mecz,sądzę,że dziewczyny nie zasłużyły w żadnym stopniu na porażkę. Zrealizowały założenia meczowe, każda dała z siebie 120%. Postek ewidentnie była „w gazie”. W doliczonym szansie miałyśmy jeszcze jedną sytuację . Jednak wynik nie zmienił się i zeszłyśmy z boiska pokonane 2:0. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i niestety to brutalna prawda. Dziś drużyna grała bez żadnego wsparcia zawodniczki z pierwszego zespołu.

Nie ma jednak co spuszczać głowy. Czarne to młody zespół, grający w tym składzie od lutego pod wodzą nowej trenerki. Remis w przerwie mówi wiele. Dziewczyny widać,że dają z siebie wszystko. Powoli w meczach realizują schematy i zagrania, które skrupulatnie ćwiczą na treningach. Na efekty przyjdzie jeszcze czas i zwojujemy wówczas ligę. Progres widać w grze poszczególnych zawodniczek.

Laski jesteście wielkie! Taką grę chce się oglądać.

Za dziś dziękujemy za walkę, łzy i zdrowie pozostawione na boisku.

Już w sobotę kolejny mecz ligowy i tam damy radę. Ale zanim rozegramy spotkanie o punkty, we wtorek czeka mecz sparingowy z kadrą śląska.