Zabrze rozstrzelane!

KKS Czarni II Sosnowiec

-

KKS Zabrze II

12:0 (5:0)

Bramki: Bydlińska x3, Bułman x3, Syguła x2, Margiel x2, Frączak, Łuczkiewicz

Skład Czarni II: Młynarczyk, Bajórska, Bułman, Kołdon, Kukiełka, Margiel (`64 Zarzycka), Mohammad-Hanif, Niemczyk (`50 Bydlińska) ,Sakłak (`60 Łuczkiewicz), Syguła, Wieczorek (k) (`41 Frączak)

Skład Zabrze II: Ledwoń, Bełdycka (`41 Kalita), Czajkowska, Holupczok, Heller (`71 Andrzejewska) , Jałmużnik, Korzan (`57 Widera), Pawlicka, Sabastyn, Wilk (`65  Słodyczka), M.Wojciechowska 

W miniony weekend dziewczyny rozegrały kolejny mecz ligowy. Chmury przemieszczające się nad Sosnowcem na pewno nie zwiastowały porażki...Gospodynie były rządne zwycięstwa pamiętając wynik z rundy jesiennej (0:8 dla Czarnych).

Już od pierwszej minuty gospodynie były bardzo zmotywowane. W 3minucie Kukiełka cofa piłkę do Syguły, a ta przymierzyła na długi słupek i tym samym dała prowadzenie Czarnym. Nie wiele czasu, bo 9minut upłynęło i ponownie Syguła się wpisała na listę strzelczyń. Następnie swoich sił próbowała Wieczorek jednak bez skutku. W 32 minucie Kukiełka wrzuciła piłkę w pole karne z autu, Margiel z pierwszej uderza i daje kolejną bramkę na konto gospodyń. Trzy minuty później ponownie popularna Smolar wpisuje się na listę strzelczyń, tym razem wyprzedziła obrończynie i z zimną krwią pokonała bramkarkę z Zabrza. W ostatniej minucie pierwszej odsłony spotkania Wieczorek zagrywa wzdłuż bramki, a tam czyhała już Bułman i zdobyła bramkę. Główny arbiter spotkania zakończył pierwszą połowę przy wyniku 5:0. W przerwie meczu Trenerka Luty uczulała swoje podopieczne,że mecz jeszcze się nie skończył, mają iść za ciosem i aby dalej realizowały założenia taktyczne.

W 48 minucie Syguła zagrywa piłkę do Bułman i ta ponownie trafia do sieci. Nie dając odpocząć przeciwniczką już 3 minuty później Bydlińska uderza z rogu pola karnego z tz.prezesa i zdobywa bramkę. Nie zwalniając tempa sosnowiczanki ponownie punkują. Bułman wyprzedza obrończynie i lobując bramkarkę daje ósmą bramkę w tym spotkaniu dla młodych sosnowiczanek. Kolejną zdobyczą bramkową mogła cieszyć się Frączak w 55minucie. Natalia sprawiła sobie piękny prezent na osiemnaste urodziny, które obchodziła dzień przed meczem. Dziesiątą bramkę dla Czarnych zdobywa Łuczkiewicz. Ostatnie dwie bramki w tym spotkaniu zdobywa Bydlińska i sędzia główny meczu zakończył mecz przy stanie 12:0. Zawodniczki z Zabrza groźniej nie zagrażały naszej bramce, gdzie stałą na posterunku Młynarczyk. Możemy być zadowoleni z postawy godpodyń, które rozegrały bardzo fajne spotkanie i ciekawe dla oka. Dziękujemy dziewczynom z Zabrza za mecz i życzymy powodzenia!

Następny mecz rozegramy z Wisłą w Skoczowie!