Podsumowań czas...!
Runda jesienna sezonu 2016/2017 to już historia. Kolejny etap, który warto podsumować. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu w klubie doszło do wielu zmian personalnych, mentalnych. Więcej zawodniczek zespołu rezerw zaczęło pukać do drzwi pierwszego zespołu, natomiast zawodniczki grzejące ławę zaczęły regularnie pomagać w 3lidze. Przyniosło to oczekiwany skutek. Młode sosnowiczanki zimę spędzą na trzecim miejscu w tabeli. Tuż przed nami lokuje się Polonia Poraj. Liderują Jaskółki Chorzów z przewagą jednego oczka! Walka o lidera, czy też w ogóle o udział w barażach będzie bardzo zacięta i żadna z ekip nie ma zamiaru ustępować. Tuż za pudłem znajdują się Górniczki z Bobrownik Śląskich z dorobkiem 15punktów.
Jako zespół Czarne uzbierały na swoim koncie 22punkty. Zwyciężałyśmy siedmiokrotnie, podziałem punktów mecz kończył się raz, a raz schodziłyśmy pokonane – pamiętny mecz z Polonią Poraj. Imponująco prezentuje się bilans bramkowy. Aż 66razy nasze zawodniczki trafiały do bramek rywali, 6 razy jednak przeciwniczki pokonały nasze bramkarki. Daje to następującą średnią na mecz 8,25bramki strzelonej na mecz, 0,75 straconej.
Najwyższe zwycięstwo odnotowałyśmy u siebie z zespołem KKS Katowice (21:0).
Jedyna porażka to ta z Polonią Poraj w pierwszej kolejce 5:0.
Czas przejść do statystyk indywidualnych. Królową strzelczyń została....Kaletka Nikol z dorobkiem 13bramek. Co warto podkreślić Nikol potrzebowała na to tylko dwa pełne mecze. Tuż za nią w klasyfikacji jest nasz twardziel Zarzycka Paulina - 7 bramek – a pudło zamyka Michalec Wiktoria -6bramek.
Cała klasyfikacja:
-
Nikol Kaletka – 13
-
Zarzycka Paulina – 7
-
Michalec Wiktoria – 6
-
Cichy Oliwia – 5
-
Matla Patrycja – 4
Zabiegała Dominika – 4
Operskalska Joanna – 4
Liskova Stanislava – 4
-
Kuć Anna – 3
Anna Maria Smidova – 3
-
Dragunowicz Magdalena – 2
Zawiślak Paulina – 2
Wieczorek Karolina – 2
-
Kołdon Karolina - 1
Tkaczyk Kamila – 1
Na boisku najwięcej spędziła Sakłak Patrycja, która zagrała we wszystkich meczach. Tuż za nią plasuje się Dominika Zabiegała, a pudło zamyka Postek Joanna.
Pełna klasyfikacja (rozegrane minuty/ilość meczy). Największa ilość meczy 8. Spotkanie z Gliwicami odgwizdane jako walkower nie jest liczone w statystykę. Zawodniczki zostały uszeregowane alfabetycznie. Jak widać trenerka Ula Bydlińska miała do dyspozycji szeroki wachlarz zawodniczek, wystąpiło ich aż 28!
-
Bajórska Emilia 257/5
-
Bułman Jagoda 150/3
-
Cichy Oliwia 334/5
-
Dragunowicz Magdalena 361/5
-
Frączak Natalia 402/6
-
Kaletka Nikol 160/2
-
Klimek Weronika 41/1
-
Kołdon Karolina 510/8
-
Kowalczyk Katarzyna 160/3
-
Kuć Anna 225/5
Liskova Stanislava 41/1
Łuczkiewicz Karolina 311/5
Matla Patrycja 119/2
Matys Maja 201/2
Michalec Wiktoria 294/6
Mika Marta 41/1
Operskalska Joanna 80/1
Piekorz Magdalena 20/1
Postek Joanna 560/8
Roch Milena 213/4
Sakłak Patrycja 573/8
Anna Maria Smidova 82/2
Tkaczyk Kamila 103/3
Wieczorek Karolina 240/4
Woźniakowska Karolina 363/5
Zabiegała Dominika 560/7
Zarzycka Paulina 535/8
Zawiślak Paulina 104/2
Mamy przygotowaną jeszcze jedną klasyfikację. Tytuł największej brutalki w rundzie jesiennej 2016/2017 otrzymuje...Roch Milena z dorobkiem dwóch żółtych kartek! :)
Żółte karki:
-
Roch Milena - 2
-
Dragunowicz Magdalena - 1
-
Zabiegała Dominika – 1
Cieszy fakt, iż żadna z dziewczyn nie została ukarana czerwonym kartonikiem.
Poprosiliśmy również dowodzącą ekipy - Urszulę Bydlińską - o kilka zdań podsumowania. A oto co nam powiedziała:
"Podsumowując rundę chciałam przede wszystkim bardzo podziękować zawodniczkom za wysiłek, zaangażowanie oraz zaufanie jakim mnie obdarzyły. Mozolna praca zarówno w okresie przygotowawczym jak i w czasie rozgrywek przyniosła efekty. Dziewczyny są bardzo inteligentne i z przedstawianych im analiz pomeczowych wyciągają słuszne wnioski, poprawiając na bieżąco swoje błędy. Indywidualnie niektóre z nich poczyniły duży postęp. Również jako zespół udaje nam się coraz częściej skutecznie realizować zadania taktyczne przewidziane dla gry w systemie obowiązującym zarówno pierwszą jak i drugą drużynę.
Martwią nieco kontuzje, którym uległo w ostatnim czasie kilka zawodniczek. Z całego serca życzę im jak najszybszego powrotu do zdrowia i szybkiego spotkania z powrotem na boisku.
Nasz plan przewidywał nie tylko utrzymanie w czołówce tabeli, ale przede wszystkim doskonalenie gry w obrębie wybranej taktyki. Dziś z rozwoju drużyny w tym aspekcie jestem bardzo zadowolona. Z pewnością wiele jeszcze pracy nas czeka. Wiemy na czym należy się skupić i na etapie kolejnych treningów będziemy poprawiać kolejne elementy.
Na plus z pewnością działa ścisła współpraca z pierwszą drużyną. Zawodniczki grające na co dzień w Ekstralidze angażują się we wsparcie dla drugiej drużyny i takie działania mają miejsce również w drugą stronę. Dotyczy to również sztabów szkoleniowych. Staramy się być monolitem w myśl naszego motto: „Sami możemy wszystko, razem możemy więcej”.
Cieszę się z powrotu na boisko po kontuzji Dominiki Zabiegały, która ma zdecydowany wpływ na jakość gry zespołu. Cieszy coraz więcej zdobytych bramek takich zawodniczek jak: Paulina Zarzycka, Wiktoria Michalec czy Anna Kuć. Dobra forma Patrycji Sakłak i Asi Postek pozwala czuć się pewnie naszej obronie.
W naszej drużynie panuje bardzo dobra atmosfera. W takich warunkach komunikacja z zawodniczkami jest skuteczna. Zadania jakie przed nimi stawiam są realizowane w ogromnym procencie. Dowodzi to faktu, że dobrze mnie rozumieją, ufają i widzą sens swojej pracy potwierdzony efektami. To daje ogromną satysfakcję oraz dużą motywację do dalszej pracy.
Jeszcze raz podziękowania dla zawodniczek, dla klubu za stworzenie dobrych warunków do treningu, kierownikowi drużyny – Ani Jareckiej oraz sponsorom i kibicom za to, że możemy na Was liczyć."
Teraz dziewczyny mają czas na roztrenowanie, po czym udadzą się na zasłużony odpoczynek.
Kolejne starcia ligowe dopiero na wiosnę!:)
Komentarze