Ważny sprawdzian przed meczami o stawkę na "+"!

Ważny sprawdzian przed meczami o stawkę na "+"!

Czarni II Sosnowiec

-

Bronowianka Kraków

5:2

A.Gębka x2, D.Wieczorek x3

          Od rana nad Sosnowcem zbierały się ciemne chmury, z których padał deszcz. Jednak to nie przeszkodziło drużynom dziewczyn do rozegrania swoich spotkań. O godz.11:00 w Katowicach Czarne podejmowały gospodynie i wyszły zwycięsko z boju, wygrywając 0:2. Trzy godziny później rezerwy rozegrały swój sparing z drugoligową drużyną Bronowianki Kraków. Już przed pierwszym gwizdkiem był znany nam wynik meczu pierwszej drużyny i dziewczyny chciały także pokazać, że potrafią grać.

          Mecz rozpoczął  się od wzajemnego badania swoich możliwości i obie ekipy chciały wyjść na prowadzenie. Ta sztuka udała się Czarnym. Już w 10 minucie Dagmara Wieczorek zmieniła wynik meczu, wykorzystując rzut karny. Został on podyktowany po faulu na Paulinie Zarzyckiej. Na drugą bramkę nie trzeba było długo czekać. Na 2:0 podwyższyła szarżująca na skrzydle Angelika Gębka. Nie podłamało to zawodniczek z Krakowa... Już minutę później zdobyły bramkę na 2:1. Chwilowe rozluźnienie w szeregach gospodyń poskutkowało stratą drugiej już bramki w 36min. Czarne próbowały swojego szczęścia jednak do końca pierwszej połowy utrzymał się remis 2:2.

          Kilka minut przerwy, krótka rozmowa z trenerką Patrycją Luty i już dziewczyny były gotowe do gry. Od pierwszych minut drugiej połowy gospodynie atakowały. Przyjezdne miały także swoje szansy, ale bramki strzegła pilnie Dorota Młynarczyk. W 69min. Popularna Bąbel [tak nazywają koleżanki z drużyny Dagmarę Wieczorek] dała ponownie prowadzenie, a to za sprawą idealnej piłki od Gębki. Dwie minuty później dziewczyny się zamieniły...:) Egzekutorką była Gębka, która dostała piłkę od Wieczorek i skierowała piłkę do bramki głową. Kilka minut później, bo w 74 min. Wieczorek ustawia wynik meczu na 5:2. Bramkę zdobyła uderzając na długi słupek po ziemi, piłka jeszcze zdołała odbić się od słupka i dopiero wpadła do bramki. Tym samym Bąbel zdobyła hat-tricka :) Pochwały należą się każdej z osobna, jednak to nie znaczy, że jest już idealnie. Dużo pracy przed drużyną, która -miejmy nadzieję- będzie walczyła tylko o wysokie lokaty w lidze.

          Wynik cieszy, tym bardziej, że już w środę dziewczyny grają pierwszy mecz o stawkę w tym sezonie. Spotkanie w ramach el. Pucharu Polski zostanie rozegrane 27 sierpnia [środa] o godz.17:00 z drużyną drugoligowych Jaskółek w Chorzowie. A już w sobotę [30 sierpnia] czeka nas w Sosnowcu inauguracja III ligi piłki nożnej kobiet o godz.14:30 z drużyną Wilków Wilcza [ Wcześniej o godz.11:00 zostanie rozegrane kolejna kolejka Ekstraligi kobiet. Pierwsza drużyna podejmie ekipę Górnika Łęczna ].

          W dzisiejszym sparingu urazu ręki przy niefortunnym upadku nabawiła się Klaudia Kukiełka. Miejmy nadzieję, że to niegroźny uraz i będzie mogła grać w środowym meczu. Szybkiego powrotu na boisko Klaudia!

Zapraszamy serdecznie do kibicowania, a drużynie Bronowianki dziękujemy za sparing i życzymy powodzenia! :)

_______________________________

W miniony czwartek [21 sierpnia] dziewczyny ponownie zmierzyły się z drużyną Juniorów naszego klubu. Niestety ponownie przegrały, tym razem w stosunku 1:10. Honorową bramkę strzeliła Karolina Zielonka, po podaniu Angeliki Gębki.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości