Niesprawiedliwy remis...

Czarni II Sosnowiec

-

Polonia Poraj

1:1(0:1)

Bramki: Kukiełka (`79) - Polańska (`7)

Skład Czarni: Młynarczyk, Sakłak (`70 Łuczkiewicz), Kołdon, Mohammad-hanif, Piekorz, Zarzycka (`58 Bajórska), Kukiełka, Margiel, Michalec (`65 Frączak), Niemczyk (`41 Bydlińska), Bułman

Skład Polonii: Figuła, Kot, Kotynia, Kowalska, Pilis (`55 Klimczak), Polańska (`78 Niedzielska), Słaboń, Śroślak, Szopińska, Tkacz, Żurek (`70 Piekarska) oraz Szafranek, Kimla, Przyborowska

Żółte karki: Kołdon (`66)

W minioną sobotę naprzeciw gospodyń stanęła drużyna Polonii Poraj. Już przed meczem wiadomo było,że w meczu tym nie wystąpi Syguła i Wieczorek -obie wyjechały na mecz z pierwszą drużyną do Szczecina. Nowe zawodniczki miały okazję do pokazania swoich umiejętności i nie na darmo zostały zgłoszone do rozgrywek. Zapowiadała się walka, dużo akcji.. a jak naprawdę było?

Od pierwszego gwiazdka Czarne podeszły bojaźliwie do meczu. Widać było brak walki, zaangażowania czy wręcz siły. W końcu stało się. W 7 minucie Daria Polańska – była zawodniczka naszego klubu – wykorzystuje nieporozumienie i zdobywa bramkę. Po tej bramce trochę się zmieniło, Czarne zaczęły coś grać, jednak nie przynosiło to groźniejszych sytuacji, wynik nie zmieniał się mimo upływu czasu. Arbitrzy tego spotkania także dołożyli swoją cegiełkę do wyniku spotkania...ale o tym później. Wynik pierwszej połowy zakończył się wynikiem 0:1. W połowie Trenerka Luty próbowała obudzić swoją drużynę i zmotywować.

Druga część spotkania zaczęła się bardzo dobrze. Z jednej strony Piekorz sprawiała wiele problemów obronie, a z drugiej Michalec. W 49 minucie powinno być 1:1. Piłka została wrzucona na długi słupek, gdzie czekała Michalec i uderzyła głową piłkę. Wszyscy widzieli,że bramkarka wyciągnęła piłkę zza linii, jednak sędzia miał inne zdanie. Po udzieleniu pomocy bramkarce arbiter nakazał rozpoczęcie gry od piątki. Nie całe 10 min później Michalec ponownie zdobywa bramkę, jednak sędzia dopatruje się....spalonego! Wyraźnie Wiktoria wybiegała zza pleców obrończyni Polonii. Jednak Czarne grały dalej i naciskały. W końcu to zawodniczki grają mecz. Z biegiem mijających minut było czuć,że zaraz wpadnie bramka dla gospodyń. Stało się to jednak w 79 minucie kiedy to w zamieszaniu w polu karnym Kukiełka daje upragnioną bramkę. Niestety w doliczonych 5 min nic się nie zmieniło i młode sosnowiczanki muszą się pogodzić z niesprawiedliwym remisem... Margiel niewykorzystała podyktowanego karnego Wszystkie zawodniczki pokazały charakter i chęć walki z czego Trenerka jak i kibice powinni być zadowoleni :) Świetne spotkanie także rozegrała młoda Margiel pozyskana z Polonii Tychy.

Dziękujemy drużynie z Poraja za mecz i życzymy powodzenia

ZDJĘCIA Z MECZU [fot.Anna Jarecka]

ZDJĘCIA Z MECZU [fot.Maja Matys] w wydarzeniu